Kilka dni temu "Fakt" opublikował całą serię zdjęć zrobionych Edycie Górniak przez paparazzi, w trakcie gdy wypoczywała prywatnie na jednej z tropikalnych wysp Azji. Fotografie zrobione z ukrycia przedstawiały gwiazdę przechadzającą się po plaży z nagimi piersiami. Edyta Górniak zareagowała natychmiast i tym razem postanowiła nie mieć litości dla tabloidu:

Reklama

Kiedy stoję w Azji na pustej plaży, kilkanaście tysięcy kilometrów do miejsca, w którym toczy się moje publiczne życie, nie mogę się obawiać, że gdzieś na drzewie czyha żądny zysku lub rozgłosu człowiek z aparatem. Ograbianie mnie z intymnych momentów jest po ludzku niemoralne - powiedziała gwiazda w rozmowie z "Flesz".

Górniak dodała także, że zamierza walczyć o bardzo wysokie odszkodowanie:

Mogą to być nawet ponad trzy miliony złotych!

Jak sądzicie, czy ostra reakcja Edyty jest słuszna?