Natalia Siwiec poznała Kubę Wojewódzkiego przy okazji kręcenie jednego z odcinków jego programu, w którym była gościem. Między celebrytką, a gospodarzem nawiązała się nić sympatii, a Natalia, w przeciwieństwie do niektórych gości Kuby, nie czuła się przez niego poniżona ani wyśmiana.
W rozmowie z portalem plotek.pl, celebrytka wyznała, że udział w show Wojewódzkiego był wręcz jej marzeniem:
Zawsze chciałam być u niego, być jego gościem. Spełniło się jedno z moich marzeń
Siwiec nie kryła także swojego zachwytu nad Wojewódzkim:
Jest super człowiekiem. Jest super błyskotliwy, ma fajne żarty, żart który uwielbiam, zresztą jest to żart podobny do mojego męża, więc jak najbardziej jego postać mi pasuje. Wpisuje się w ramy ludzi, których naprawdę bardzo lubię - wyznała Natalia.
Miss Euro zapewniła także, że Kuba absolutnie nie próbował jej podrywać:
Nie, nie, rozmawialiśmy, zresztą po programie też się widzieliśmy i rozmawialiśmy. Co to jest to podrywanie? To jest program, jeżeli ktoś się zna na żartach to dobrze wie, co to takiego jest - zapewniła Natalia.