O końcu swojej miłości Herbuś poinformowała na łamach magazynu "Party". Decyzję o rozstaniu para podjęła ponoć z końcem sierpnia. Zarówno Edycie, jaki i Mariuszowi zależało na tym, by nie robić z tego wydarzenia medialnej sensacji i rozstać się z klasą:

Reklama

Czasami nawet wielkie uczucie po prostu wygasa. Ale największą sztuką jest być w zgodzie ze sobą i pozwolić odejść partnerowi - mówi "Party" Edyta.

"Party" informuje także, że trwający 2 lata związek zakończył się z inicjatywy Edyty Herbuś. Wspólne pojawienie się na ślubie Oli Kwaśniewskiej i Jakuba Badacha miało zaś odwrócić uwagę mediów i dać obojgu szansę na odnalezienie się w nowej rzeczywistości bez wścibskiego oka fotoreporterów.