O tym, że w pełni akceptuje swój wygląd, Aleksandra Kwaśniewska opowiedziała w wywiadzie opublikowanym na łamach magazynu "Viva!":
Nie mam kompletnie żadnych oporów, żeby po domu chodzić nago - wyznała.
Niestety, wielbicieli urody prezydentówny musimy rozczarować. Ola wyznała, że samoakceptacja i bark problemów z nagością nie oznaczają, iż zamierza rozbierać się publicznie:
Niekoniecznie mam ochotę pójść na plażę nudystów albo wskoczyć na rozkładówkę w "Playboyu" - rozwiała wszystkie wątpliwości prezydentówna.
Chcielibyście zobaczyć rozbieraną sesję Oli Kwaśniewskiej w "Playboyu"?