To niestety zła wiadomość dla wszystkich wielbicieli urody Małgorzaty Sochy. Aktorka zapowiedziała bowiem, że nie zamierza nigdy więcej rozbierać się przed kamerami:
Ja już swoje rozbierane sceny zagrałam. I żałuję tego. To naprawdę nie jest nic przyjemnego. Szczególnie w takich okolicznościach, w jakich były realizowane moje zdjęcia. Nie ma nawet o czym opowiadać – wyznała Małgorzata Socha w rozmowie z "Faktem".
Jak sądzicie, czy obdarzona pięknym ciałem aktorka powinna żałować kilku rozbieranych scen w filmie?