Jestem w punkcie, w którym chciałam się znaleźć - przyznała Paradis w rozmowie z jednym z francuskich magazynów. Nie znoszę, kiedy ludzie wmawiają mi, że trzeba pracować nad związkiem. To nie prawda. Trzeba chcieć być w tym związku i go tworzyć - dodała.

Reklama

Choć Paradis i Depp tworzyli jeden z najbardziej przykładnych związków show-biznesu, na kilka miesięcy przed ich oficjalnym rozstaniem, media rozpisywały się o kryzysie w ich związku, spowodowanym licznymi zdradami Deppa. Dziś aktorka niechętnie wypowiada się na temat swojego byłego już partnera.

Nie chcę o nim rozmawiać - kwituje pytania na temat Deppa. Kto powiedział, że aktor musi zaprzedawać dusze diabłu i eksponować całe swoje życie prywatne. Moim obowiązkiem jest promowanie filmu i płyty. Czy możesz wyobrazić sobie, co czuję, kiedy ktoś chce zrobić interes na moim cierpieniu? - wyznaje Paradis.

Johnny Depp i Vanessa Paradis poznali się w 1998 r. w paryskim Hotelu Costes, gdzie aktor brał udział w zdjęciach do filmu Romana Polańskiego pt. "Dziewiąte wrota". Amerykanin wkroczył w związek z Francuzką wprost z kilkuletniej relacji z brytyjską top modelką Kate Moss. W 1999 r. przyszła na świat ich pierwsza pociecha - córka Lily-Rose, a w 2003 r. urodził się im syn Jack.

Choć dwójka nigdy się nie pobrała, to wielokrotnie podkreślała, że darzy się dużą dozą zaufania, daje sobie przestrzeń, a dzieci stanowią solidny fundament ich związku. Aktorzy dzielili swój czas kursując między posiadłościami w podparyskim Meudon, Los Angeles, wyspą na Bahamach, a willą Le-Plan-de-la-Tour pod Saint Tropez. Zawsze starali się zachować prywatność i stronić od uwagi mediów, szczególnie chroniąc swoje dzieci przed czujnym okiem dziennikarzy.