Marczuk broni Wojewódzkiego: Słyszałam dużo gorsze słowa
Żarty Kuby Wojewódzkiego i Michała Figurskiego na temat Ukrainek wywołały prawdziwą burzę. Nie ma dnia, aby któraś ze znanych postaci polskiego show biznesu, mediów czy polityki nie wypowiedziała swojego zdania krytykując, bądź broniąc prowadzących audycję "Poranny WF". Teraz głos w sprawie zabrała pochodząca z Ukrainy Weronika Marczuk.
Przeprosili, kiedy zaczęli chodzić po rozżarzonych węglach i w pięty piec zaczęło. Ja również się poczułam fatalnie, sorry "niefajnie" po ich wypowiedzi, a Ukrainką nie jestem. Mnie nie przeprosili ale prawdę powiedziawszy mam to gdzieś. Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie..okazali lekceważenie to i ja im swoje pokażę, nie oglądałam i oglądać jakby co nie będę. A pani Marczuk się dziwię, ze się dała tak przez te 20 lat poniewierać...Może dlatego jest, kim jest..
TAMTA PANI SIĘ PODLIZUJE. PEWNIE MA JAKIEŚ KONTAKTY Z OMAWIANYMI
OSOBNIKAMI. NIE O TO CHODZI, CZY ONI SĄ RASISTAMI, PO PROSTU TO
CHAMY. A TEORII RASIZMU NA PEWNO NIE ROZUMIEJĄ. GDYBYM BYŁ
SZEFEM PARTII RASISTOWSKIEJ, TO NA PEWNO NIE PRZYJĄŁBYM ICH.
Ja w swoim domu też sprzątam często na kolanach i nie widzę w tym nic ubliżającego. To nie Ukrainkom czy pozostałym kobietom powinno być z tymi żartami W i F źle tylko redaktorom Porannego WF. Ale oni żyją w innym świecie. Świecie pozerstwa, sponsorów, fałszywego uwielbienia, nieprawdziwych przyjaciół, fleszy itp. W związku z tym, nie można od nich zbyt wiele wymagać. Ot, traktować z przymrużeniem oka. To co opowiadają w WF-ie nie ma dla mnie żadnego znaczenia, żadnej wartości. To jest niby śmieszna papka dla "statystycznego". Ja "statystycznym" nie jestem - na szczęście.
To nie chodzi tylko o Ukrainki. To jest wielkopańska pogarda dla ludzi ciężko pracujących fizycznie - szczególnie kobiet.
A swoją drogą to odpowiednie urzędy powinny sprawdzić czy inteligentni inaczej nie zatrudniali na czarno, czy nie poniżali, czy i ile płacili? ...
A może tak dociekliwi dziennikarze odkryją mroczne tajemnice "inteligencji" durnych wesołków medialnych
OSOBNIKAMI. NIE O TO CHODZI, CZY ONI SĄ RASISTAMI, PO PROSTU TO
CHAMY. A TEORII RASIZMU NA PEWNO NIE ROZUMIEJĄ. GDYBYM BYŁ
SZEFEM PARTII RASISTOWSKIEJ, TO NA PEWNO NIE PRZYJĄŁBYM ICH.
A swoją drogą to odpowiednie urzędy powinny sprawdzić czy inteligentni inaczej nie zatrudniali na czarno, czy nie poniżali, czy i ile płacili? ...
A może tak dociekliwi dziennikarze odkryją mroczne tajemnice "inteligencji" durnych wesołków medialnych