Piotr Adamczyk nie martwi się zapewne kryzysem. Należy do najlepiej opłacanych polskich aktorów. Ale jego żona, Kate Rozz ma dość kosztowną pasję - modę.
"Fakt" cytuje słowa Rozz:
– Co sezon do mojej szafy trafiają rzeczy od ulubionych projektantów: YSL, Givenchy i Isabel Marant - powiedziała w jednym z wywiadów Kate.
Tabloid podsumowuje:
- (...) Nowa sukienka z kolekcji YSL to wydatek rzędu 20 tysięcy zł. (..) Ulubione torebki Kate to Birkin Hermesa za co najmniej 20 tys. zł i Muse YSL za „ledwie” 7 tys. Żona gwiazdora musi zadbać jeszcze o urodę, jej ulubiona maseczka to wydatek rzędu 650 zł, perfumy 500 zł.
Kto na to wszystko zarobi? Wychodzi na to, że mąż pięknej modelki.
>>> CZYTAJ TAKŻE: "Liszowska wstydzi się swojego ciała"