Ilona Felicjańska powiedziała "Faktowi", że wiele osób w jej przypadku milczałoby o problemach. Ona jednak zdecydowała się na publiczną spowiedź - między innymi dlatego, że na jej temat pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji.
Jak czytamy w "Fakcie":
- Od momentu, gdy zaczęłam uczęszczać na terapię, zaczęłam bardzo szczerze rozmawiać z synami na temat moich problemów, rozwodu z mężem i innych trudnych sytuacji. Dzięki temu wiem, że moje dzieci są blisko mnie, kochają mnie i wspierają.
Co trzeba zrobić, by wyjść z uzależnienia od alkoholu? Felicjańska twierdzi, że należy zacząć chodzić na terapię - zamknięta lub otwartą. Powinno się także zmienić krąg znajomych.
– Niestety wiele osób, które nazywały mnie przyjaciółką czy siostrą, odeszły jako pierwsze. Dziś wiem już, że było to potrzebne. Dzięki temu oczyściłam atmosferę wokół mojej osoby – wyznaje celebrytka.
Modelka nie kryje, że dzięki drastycznym metodom w kilka miesięcy odzyskała poczucie własnej wartości. Zaufała sobie i czuje, że żyje tak, jak chce. Do tej pory robiła to, czego oczekiwali od niej inni.
I dodaje, że ma wielką ambicję zostać aktorką! Myśli nawet o szkole teatralnej. Podobno reżyser Grzegorz Kuczeriszka rozmawiał z nią o udziale w pewnym serialu.