- Mój seksapil to efekt uboczny pełnych kształtów - tłumaczy Johansson.
- Nie zastanawiam się nad tym. No, może nie licząc sytuacji, kiedy podczas wywiadów cały czas słyszę pytania o moją seksualność. Nie mam nic do powiedzenia na ten temat, bo to strasznie nudne.
Od 11 maja polscy widzowie będą mogli podziwiać Scarlett Johansson w filmie "Avengers".