Kinga Rusin i Marek Kujawa spotkali się na romantycznej randce w jednej z warszawskich restauracji. Nie byli w stanie się od siebie oderwać! Tylko pozazdrościć miłości.
Jak czytamy w "Fakcie":
- To był prawdziwy popis miłosnych uniesień! Kinga i Marek w ogóle nie odrywali od siebie wzroku i wyglądali na najszczęśliwszą parę na świecie. A że podczas jedzenia sushi popijanego wykwintnym napojem atmosfera zrobiła bardzo intymna, to Rusin postanowiła poddać się chwili.