Program rozpoczął występ Dody, która zaśpiewała piosenkę „Melodia ta”. W tym odcinku wyjątkowo nie liczyła się punktacja jurorów. Istotne było wyłącznie głosowanie widzów.

Reklama

Pierwsza wystąpiła para numer 1 Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński. Jive’a zatańczyli do piosenki Day-o (Banana Boat Song) z filmu „Sok z żuka”.

W wielkim stylu otwieracie wielki finał – powiedział Michał Malitowski. Para otrzymała 39 punktów.

Energiczną salsę do utworu „Cuban Pete” z filmu „Maska” zatańczyła para numer 10 Jacek Jelonek i Michał Danilczuk.

Salasa była trochę sztywnawa. Bardzo się cieszę, że jesteście w tym finale – ocenił Michał Malitowski.

Reklama

Już po pierwszym tańcu, 10 odcinków temu przekonaliście mnie. Mam nadzieję, że teraz przekonaliście też tych zatwardziałych – dodał Andrzej Grabowski.

Para otrzymała 38 punktów.

Po pierwszych tańcach konkursowych na parkiet weszły dzieci z klubów sportowych UKS TOP DANCE PRUSZKÓW oraz FALA SOPOT i wraz z tancerzami 13. edycji zatańczyły specjalny taniec do piosenki z filmu „Noc w Muzeum”.

Ogromne emocje wykonaniem piosenki „1944” wzbudziła Jamala, gwiazda tej edycji „Tańca z Gwiazdami”. Artystka zaśpiewała także premierowo utwór „Take me to a place”.

Reklama

W drugiej turze pary tańczyły tańce wybrane przez przeciwników. Ilona Krawczyńska i Robert Rowiński zatańczyli swinga do utworu „Be my baby” z filmu „Dirty Dancing”.

Nie wiem, czy było tak świetnie. Nie jestem zachwycona tym swingiem tym bardziej, że to runda finałowa. Michał przysypiał – powiedziała Iwona Pavlović.

Było lepiej niż ostatnio – ocenił Michał Malitowski.

Rozumiem, dlaczego jesteście w finale – podsumował Andrzej Piaseczny.

Para otrzymała 36 punktów.

Taniec z gwiazdami. 13 edycja. Finał: Ilona Krawczyńska i Michał Rowiński. / Materiały prasowe

Druga finałowa para, Jacek Jelonek i Michał Danilczuk zatańczyła foxtrota. Do tego pięknego tańca zaśpiewał im Stefano Terrazzino, wykonując utwór „Jesienne róże”
z repertuaru Mieczysława Fogga.

Wrażenia taneczne są bardzo dobre. Jacku foxtrot to killer. Na foxtrocie można się wyłożyć. Nie był zachwycający ten taniec, ale od początku tej edycji macie cos takiego, że kroki wchodzą na drugi plan. Emanujecie piękną energią – mówiła Iwona Pavlović.

Na mieście i tak mówi się, że ten program wygrał pan Wiesław. Jakby co, i tak jesteście zwycięzcami, podobnie jak druga para i wszyscy uczestnicy – dodał Andrzej Piaseczny.

Para otrzymała 38 punktów.

Przed ostatnimi tańcami finałowych par, Agnieszka Litwin oraz Robert Górski wystąpili w skeczu kabaretowym na temat programu.

Do tańca freestyle Ilonie Krawczyńskiej i Robertowi Rowińskiemu zaśpiewała Sabina Jeszka. Wykonała dwa niezapomniane utwory Maanamu „To tylko tango” oraz „Krakowski Spleen”.

To było bardzo piękne, pełne pasji i zaangażowania show. To jest to, na co czekaliśmy – oceniła Iwona Pavlović.

Fantastyczne wykonanie Sabiny. A wam, co powiedzieć – no świetnie – powiedział Andrzej Grabowski.

Przez całą edycję czegoś brakowało, a tu niczego nie zabrakło – podsumował Michał Malitowski.

Para otrzymała 40 punktów.

Jacek Jelonek i Michał Danilczuk freestyle zatańczyli do piosenki „This is me” z filmu „Król rozrywki”. Przed ocenami jury po raz pierwszy wstało i nagrodziło parę oklaskami.

Piękny występ na zakończenie tej przełomowej edycji. Mi też jest smutno, że to już się kończy – powiedział Michał Malitowski.

Panowie, kocham panów i nic na to nie poradzicie – wyznał Andrzej Piaseczny.

Jest mi bardzo miło, że mogę was oceniać. Jestem dumna z nas, z Polsatu, że para jednopłciowa wzięła udział w tym programie. Pokazuje to, że Polska jest pięknym krajem i jest tu miejsce dla wszystkich – podsumowała Iwona Pavlović. Para otrzymała 40 punktów.

Następnie, na parkiecie zatańczyły wszystkie pary 13. edycji, a towarzyszyła im polska sopranistka Joanna Jakubas z utworem „I will always love you”.

Przed ogłoszeniem wyników po raz drugi wystąpiła Doda i wykonała swój najnowszy singiel „Wodospady”, znany widzom Polsatu z czołówki programu „Doda. 12 kroków do miłości”.

Ostatecznie zwyciężczynią 13 edycji "Tańca z gwiazdami" została Ilona Krawczyńska, której partnerował Robert Rowiński.