Dominika Gwit kilka tygodni temu ogłosiła, że w październiku kończy występy na scenie. Przerwa związana jest z porodem, który ma nastąpić za kilka miesięcy.
Aktorka postanowiła na tej ostatniej prostej skupić się na sobie i przygotowaniach do przyjścia na świat jej pierwszego dziecka. Wiadomo, że urodzi chłopca.
Wciąż urządza pokoik dla malucha i kompletuje wyprawkę.
Dzień dobry! Jak zaczęliście tydzień? Ja dziś zaliczyłam ostatni hotelowy nocleg w trasie ze spektaklami! Zaraz jadę do Opola zagrać swoje ostatnie Szalone Nożyczki W sobotę zagram ostatnią Pomoc Domową i koniec mojej „przeddzieciowej” przygody z Teatrem. W przyszłym roku praca będzie miała już zupełnie inny wymiar - napisała na Instagramie.
Przy okazji ogłoszenia, że na dłuższą chwilę żegna się z pracą, napisała też o swoich ciążowych rozterkach.
Na Scenę wrócę jak najszybciej się da , bo przecież nie umiem bez Niej żyć. Ale na razie zajmę się tym, co najważniejsze. Zagram najważniejszą rolę w swoim życiu. Od listopada zajmę się już tylko Rodziną i przygotowaniami do życia we troje. Och! Czy ja to wszystko ogarnę? Wy też miałyście mętlik w głowach w 3 trymestrze? – zastanawiała się.