Chodzi o rozmowę z dziennikarzem serwisu Pomponik.pl. Gdy ten zapytał Gawędę o początki w zespole Blue Cafe, odpowiedziała, że "były trudne".

Ta droga nie była usłana różami - stwierdziła.

Kolejne pytanie dotyczyło porównań do byłych wokalistek zespołu.

Wydaje mi się, że przede mną była jedna wokalistka. A ludzie już tacy są - porównują, oceniają, to jest kwestia wiary w siebie i wytrzymania tego. Ja wytrzymałam - stwierdziła Gawęda.

Reklama

Zapytana o kompleks młodszej wokalistki wobec Tatiany Okupnik, której miejsce zajęła, zaprzeczyła, że takowy istnieje.

Reklama

Co zdenerwowało Gawędę?

Nie... Miałyśmy kiedyś okazję powiedzieć sobie "cześć". Absolutnie nie rozmawiałyśmy na ten temat - odpowiedziała coraz bardziej rozdrażniona wokalistka.

Dziennikarz nie odpuszczał i dalej drążył temat.

Wiesz co? A ja mam propozycję - zadaj może jakieś ciekawe pytanie, coś związanego z przyszłością, teraźniejszością, a nie przeszłością, bo to są naprawdę strasznie nudne, wyświechtane pytania - stwierdziła w końcu Gawęda. Dodała, że lubi takich fajnych, mądrych dziennikarzy, którzy zadają inteligentne, ambitne pytania. Zakończyła wywiad stwierdzając, że sama sobie pytań zadawać nie będzie.