Książę Harry pożegnał dziadka. "Bezczelny do końca"

Książę Harry jest już w Londynie, do którego przybył na pogrzeb dziadka. Ceremonia odbędzie się w najbliższa sobotę.

Wnuk księcia Filipa wydał oświadczenie za pośrednictwem zespołu komunikacyjnego Archewell. Podzielił się w nim wspomnieniami związanymi z dziadkiem.

Mój dziadek był człowiekiem służby, honoru i wielkiego humoru - napisał Harry.

Jak księcia Filipa wspomina książę Harry?

Wspominał jego poczucie humoru.

Był autentyczny, z bardzo ostrym dowcipem i dzięki swojemu urokowi potrafił zwrócić uwagę każdego w pomieszczeniu - a także dlatego, że nigdy nie wiedziałeś, co powie dalej - napisał.

Dodał też jak on sam postrzegał księcia Filipa.

Zostanie zapamiętany jako najdłużej panujący małżonek monarchy, odznaczony żołnierz i książę. Dla mnie podobnie jak wielu z was, którzy stracili ukochaną osobę lub jednego z dziadków, pomimo bólu minionego roku, mój dziadek był: mistrzem grillowania, legendą przekomarzania się i bezczelny do końca - stwierdził Harry.

Dziadku, dziękuję ci za twoją służbę, twoje oddanie babci i za to, że zawsze byłeś sobą. Będzie nam ciebie brakowało, ale zawsze będziemy o tobie pamiętać - naród i świat. Meghan, Archie i ja (jak również wasza przyszła prawnuczka) zawsze będziemy mieć dla ciebie specjalne miejsce w naszych sercach - dodał.

Kończąc swoje oświadczenie Harry napisał: "Per Mare, Per Terram", czyli łaciński termin używany przez brytyjską piechotę morską, który oznacza "drogą morską, drogą lądową".