Dziękuję telewizyjnym "Wiadomościom", które tak często próbują zrobić ze mnie czarny charakter, że część osób uwierzyła, że ta moja rola w "Szadzi" - seryjnego mordercy - może mieć ręce i nogi. Tutaj taka mała prośba w imieniu aktorek i aktorów do niektórych redakcji: to, że my coś mówimy ze sceny lub z ekranu, to nie MY mówimy, tylko jesteśmy medium, przez które przemawia autor. To, że w spektaklu powiedziałem o Polsce, że jest wrzodem w pewnym miejscu - to nie ja powiedziałem, to autor sztuki - tłumaczył redaktorom z TVP Maciej Stuhr odbierając statuetkę.
Aktor przy okazji wymienił przymioty, jakimi powinna się odznaczać przykładna telewizja publiczna, sugerując jednocześnie, że TVP ich nie posiada.
Dlatego z okazji tego święta telewizji życzę nam wszystkim wspaniałej telewizji - mądrej, uskrzydlającej, poszerzającej horyzonty. Telewizji, w której chcieliby i mogliby pracować najlepsi artyści i dziennikarze - powiedział.