Agnieszka Woźniak-Starak jest na celowniku mediów tabloidowych odkąd w sierpniu ubiegłego roku na jeziorze Kisajno zginął jej mąż Piotr Woźniak-Starak.
Prezenterka na kilka miesięcy wycofała się z życia publicznego, ale wróciła by wraz z Ewą Drzyzgą prowadzić program "Dzień Dobry TVN".
To właśnie przed budynkiem na warszawskiej Marszałkowskiej paparazzi regularnie robią jej zdjęcia.
Niedawno "przyłapali" ją w innej okolicy i nie samą, ale w towarzystwie tajemniczego mężczyzny, a nawet dwóch.
Agnieszka udała się na sushi z kolegami. Jak donosi Pudelek z jednym z nich po posiłku udała się na spacer, a po kilku minutach obydwoje wspólnie odjechali porsche cayenne w nieokreślonym kierunku.
Okazuje się, że tajemniczym przyjaciele Agnieszki jest Remik Maścianica.
Mężczyzna ma żonę, a ze wspólnych fotografii z dziennikarką zażartował na swoim Facebooku, pisząc, że po więcej zdjęć można zgłaszać się właśnie do jego małżonki.
Remigiusz przez kilkanaście lat temu związany był z Magdą Mołek i którą zostawił dla Sandry Walter, córki założyciela TVN-u, Mariusza Waltera. Para również się rozstała.
Zawodowo Maścianica także był związany z TVN i pracował jako producent "Dzień Dobry TVN". Obecnie związany jest ze stacją TVN7.
Czyżby rozmowy tej dwójki dotyczyły kolejnej edycji "Big Brothera" i ewentualnej pracy Agnieszki przy tej produkcji?