W sobotę na profilach Martyny Wojciechowskiej w mediach społecznościowych pojawił się post, w którym dziennikarka krytykuje brutalność policji wobec protestantów. Jedno ze zdjęć zrobionych podczas tych wydarzeń, podróżniczka porównała do sytuacji, jaka miała miejsce kilka miesięcy temu w Stanach Zjednoczonych, kiedy to czarnoskóry George Floyd został uduszony przez policjanta:

Reklama

Naprawdę takiej rzeczywistości w Polsce chcieliśmy?!🇵🇱
WCZORAJ.
Reakcja policji na pokojową demonstrację wsparcia dla osób LGBT+🌈

DZIŚ.
To zdjęcie autorstwa @rafal.milach obiegło cały świat i porównywane jest do zdjęcia duszonego George’a Floyda. Wstyd dla Polski. Wstyd dla nas wszystkich, że na to pozwalamy.

Dlatego DZIŚ O GODZ. 18:30 NA PLACU DEFILAD W WARSZAWIE będzie miała miejsce DEMONSTRACJA pod hasłem "NIGDY NIE BĘDZIESZ SZŁA SAMA! // solidarnie przeciw queerfobii".
Została zgłoszona w ratuszu.
Organizatorami są m.in. Miłość nie wyklucza, Stop Bzdurom i Koalicja Antyfaszystowka
DOŁĄCZAJCIE!
Jestem z Wami✌️
M.











Pod postem Martyny pojawiło się wiele słów wsparcia i podziękowania od osób LGBT. Przeważały jednak komentarze negatywne, których autorzy nie zostawili na dziennikarce suchej nitki i pisali, że demonstranci zasłużyli sobie na takie traktowanie przez policję:

Reklama

Policja dobrze zaaregowała

Dobra reakcja policji zawsze byli i będą inni ludzie tylko po co tak się afiszują ze swoją orientacja

Niby takie szerokie horyzonty Pani ma a jednoczesnie jest taka ograniczona... to jest Pani osobisty dramat i Przemek duzo traci w moich oczach. Niestety

wiesz dlaczego nie masz aż takiej popularnosci jak powinnaś mieć Martyna? Bo mieszasz sie w sprawy o których nie masz zielonego pojecia. Weź zacznij czytać o swoich podróżach bo robisz je po łapkach a nie z pasją tak jak twoi koledzy po fachu. Masz mało informacji popatrz na Beata Pawlikowska i Cejrowski ile oni wiedzą?!A później się wypowiadaj o nieistotntych sprawach🙄

Pani Martyno od kiedy Pani wspiera przestępców ?

Reklama

Pani Martyna chyba szykuję się do wejścia w politykę Jak zatrzymani kogoś atakowali to było cichutko. Droga autorko - to jest ten sam poziom propagandy, co PiS
#support #stophate #freedomtolove

Przerażona komentarzami Wojciechowska zamieściła kolejny post, w którym staje po stronie osób LGBT:

Czytam Wasze komentarze pod wczorajszym postem. I jest mi smutno.
Bo przecież to, co się teraz w Polsce dzieje to nie jest kwestia JEDNEGO DNIA, jednej sytuacji.
KAŻDA FORMA WYKLUCZENIA LUDZI PROWADZI DO AGRESJI I NIENAWIŚCI.
Każdy z nas ma udział w tym, co dzieje się teraz. Każdy.
Kiedyś nie do pomyślenia było żeby rdzenni Amerykanie czy Afroamerykanie byli traktowani na równi z białymi.
Dziś segregacja rasowa wydaje się nam wstydliwym reliktem przeszłości.
Kiedyś Hitler zdołał wmówić ludziom, że Inni nie są ludźmi. Dziś Niemcy się tego wstydzą.
Kiedyś prawa kobiet nie istniały (poza prawem do gotowania i wychowywania dzieci).
Dziś, jeśli ktoś tak myśli to chyba jednak wstyd, prawda?

Teraz przyszedł czas na dyskusję o LGBT, która zdaje się nie mieć końca.
Czy naprawdę ma znaczenie jaką wyznajemy wiarę, jaki mamy kolor skóry, płeć, kogo kochamy?
DLA KOGO Z WAS TO MA ZNACZENIE?











W dalszej części wpisu Martyna odnosi się do działań policji wobec demonstracji LGBT:

Podczas ostatnich wydarzeń, które miały miejsce w Warszawie działy się rzeczy, które nigdy nie powinny się wydarzyć w demokratycznym kraju prawa. "Czy demonstracja była pokojowa?” - pytacie. A ja zapytam: co musi się stać żeby grupa osób z pokojowymi zamiarami przestała być pacyfistycznie nastawiona?
„A widziałaś co ta dziewczyna robiła na filmiku chwilę wcześniej?” - piszą inni. Wyobraź sobie, że przez większość życia ktoś mówi Ci jak masz żyć, że jesteś do niczego, bo jesteś inny/inna, bo czujesz pociąg płciowy do kogoś innego niż większość uważa, że powinieneś/powinnaś. Jak długo możesz to wytrzymać? Walczyć ze swoją naturą? Czy któregoś dnia nie masz dość? Nawet ja mam! Zaszczuty możesz się albo zabić (co, niestety robi coraz więcej młodych homoseksualnych osób!) albo pogrążyć w depresji albo powiedzieć DOŚĆ!
Co musi się stać żeby policja (która robi to, co się im każe) sięga po takie środki? Jak wielki musi być brak akceptacji, napięcie, wzajemna złość, a może nawet nienawiść?

Czy możesz coś zrobić? Możesz.
Przestań nakręcać HEJT.