Żebrowscy mają dwóch synów, 7-letniego Henryka i 10-letniego Franciszka. Niebawem zaś na świecie pojawi się ich kolejna pociecha. Obserwując rodzinę z boku można sądzić, że ich życie to prawdziwa sielanka. Aleksandra Żebrowska zdradziła jednak, że jej droga do macierzyństwa wcale nie była tak prosta, na jaką wygląda.

Reklama

W opublikowanym ostatnio poście żona popularnego aktora wyznała, że choć przygotowuje się do trzeciego porodu, jest to dla niej już siódma ciąża:

„Która ciąża, który poród?”

Są takie sprawy, o których nie da się mówić od razu, o innych nie chce się mówić wcale. „Nieudane” ciąże to temat, o którym rozmawia się ciężko - nawet z najbliższymi. Sama mam kilka takich za sobą - poronienia i na dokładkę ciążę pozamaciczną pod koniec zeszłych wakacji. Oprócz wsparcia kochającej rodziny (i pizzy przemycanej do szpitala przez moje siostry), jedna z rzeczy, które najbardziej podnosiły mnie wtedy na duchu, to świadomość, że tak wiele kobiet ma za sobą podobne historie. Dzieląc się swoimi przeżyciami - dodają innym otuchy i siły.
Dlatego ja też się dzielę - będąc w siódmej ciąży, na kilka dni przed moim trzecim porodem.


W dalszej części posta Żebrowska zwraca uwagę, że nie każdy chce mówić o swoich trudnych przejściach związanych z macierzyństwem, dlatego nikogo nie powinno się o to pytać:

I pamietajmy! Nie każdy jest gotowy by mówić o swoich doświadczeniach - ale to nie znaczy, że ich nie ma. Bądźmy delikatni i szanujmy się nawzajem. Oszczędźmy kobietom pytań pt: “Mówiłaś, że chcesz mieć więcej dzieci, to kiedy kolejne?” albo „Mąż na pewno marzy o córeczce, hmmm?”. Macierzyństwo to prywatna sprawa każdej z nas, każdej starającej się o dziecko pary. Niektóre pytania czy rady mogą być dla drugiego człowieka najzwyczajniej w świecie krzywdzące ❤️🤗

Reklama

Za szczery i odważny post Oli Żebrowskiej podziękowało wiele kobiet, w tym tych ze świata show biznesu. W tym gronie znalazły się Zofia Zborowska, Lara Gessler, Agata Rubik, Edyta Pazura, Agnieszka Sienkiewicz i Anna Dereszowska.