W dokumencie przedstawiona jest sprawa Krystiana W., ps. Krystek określanego przez media "łowcą nastolatek", który miał werbować nieletnie dziewczyny do klubu Zatoka Sztuki. W całym procederze miało dochodzić do gwałtów i zastraszania nastolatek.
Latkowski w swoim filmie przywołuje nazwiska przedstawicieli świata show biznesu, którzy bywali w sopockim klubie. Znaleźli się wśród nich między innymi Kuba Wojewódzki, Borys Szyc, Radosław Majda, czy Natalia Siwiec z mężem. W telewizyjnej debacie, jaka odbyła się po emisji filmu w TVP, autor filmu zaapelował do celebrytów, by przerwali zmowę milczenia i ujawnili, co widzieli i w czym brali udział.
Kuba Wojewódzki w odpowiedzi na "Nic się nie stało" zapowiedział proces przeciwko Sylwestrowi Latkowskiemu i TVP, Radosław Majdan wydał oświadczenie, w którym zaprzecza jakimkolwiek swoim powiązaniom z Zatoką Sztuki i żąda od Sylwestra Latkowskiego sprostowania. Natalia Siwiec i Mariusz Raduszewski oświadczyli zaś, że nie mają żadnych związków z wydarzeniami pokazanymi w filmie.
Dzieło Sylwestra Latkowskiego skomentowała Karolina Korwin Piotrowska. Dziennikarka uważa, że bez twardych dowodów, produkcja jest tylko zlepkiem plotek i pomówień, a jej autor powinien szykować się na procesy sądowe:
Obejrzałam film SL i okiem widać, że:
SL ma albo dużo kasy na ogromne odszkodowania albo dowody na winę osób, które wymienił z nazwiska. Raczej nie chce myśleć, że zwariował. Gdzie dowody, nagrania, cokolwiek. Na razie to jest publiczne niszczenie ludzi i rozpętanie nagonki, bo lincz się zaczął, stosy płoną. Bez dowodów.
Są tu wszyscy- od Kuby W przez Szyca,Siwiec, Bieniuk,Chyra, Siwiec, Majdan,Lipińska, jest grubo- bez dowodów, na podstawie pomówień i zdjęć z Instagrama...Serio!TVP chciała od dawna uderzyć w TVN i się udało, przynajmniej na razie.
Szukano haków na celebrytów- to je znależli, a że niejasne, kto to sprawdzi? To taktyka tabloidu, rzucić syf i patrzeć, co się stanie.
Ciekawe, co środowisko filmowe zrobi z K.Zanussim...jego nazwisko padło jako pierwsze z ust mocno zdenerwowanego po projekcji filmu SL, oskarżenie jest potężne, czy są dowody?
Korwin Piotrowska zwraca uwagę na błyskawiczną reakcję ministra Ziobry, której jednak zabrakło w przypadku filmu braci Sekielskich o pedofilii w polskim Kościele:
Ziobro telefonicznie natychmiast uruchamia komisję antypedofilską, w sprawie filmu Sekielskich zero ruchu. Ciekawe. Bardzo. Są wiec lepsze i gorsze ofiary. Przerażajace. Mój pedofil jest lepszy niż twój?
Inna sprawa- o Zatoce wiadomo było od lat, była słynna książka Zatoka Świń, artykuły w prasie, całe trójmiasto huczało. To jedno SL sie udało- skompromitowac prokuraturę. I dobrze. Mina ministra- bezcenna.
Dziennikarka przypomina, że celebryci faktycznie wspierali w mediach społecznościowych Zatokę Sztuki wówczas, gdy media pisały już o podejrzeniach, iż w klubie dochodzi do przestępczych procederów:
Rzeczywiście- wsparcie celebryckie dla Zatoki w obliczu afery pedofilskiej/obyczajowej było fatalne- to teraz wróciło, są zdjęcia, trudno to obalić.
Film jest zlepkiem scenek, zero dowodów, granie na emocjach, to nie tak jak u Sekielskich, gdzie wszystko jest udokumentowane, tu są plotki, oskarżenia, straszna muzykę i scenki. Jak się rzuca oskarżenia, jak się wzywa kogoś na solo, trzeba mieć dowody, w przeciwnym razie są to pomówienia, szkoda, ze tragedia dzieci stanie się orężem w walce politycznej, to widać było w dyskusji po filmie. Kampania prezydencka w toku. Nie da się tego ukryć. Walka jest brudna. I na koniec: Filmy Sekielskich to wzorzec gatunku, o poziomie merytorycznym nieosiągalnym dla większości. SL od kilku lat rzucał nazwiskami i zapowiadał bombę. Oczyszczenie. Sa oskarżenia i polityka. Przykre.