Wiem, że to dość poważny człowiek, który czasem udaje palanta - mówi prof. Wiesław Godzic w rozmowie z "Super Expressem". I jak zauważa, formuła Kuby Wojewódzkiego już sama mu się przejadła. Zdaniem medioznawcy, widać to zwłaszcza w wystąpieniach Wojewódzkiego.
Dziś wchodzi w nich w rolę jakiegoś trybuna ludowego. Społecznika, może nawet polityka! Dla 50-latka, który zachowuje się jak polityk, żarty o seksie na poziomie 14-latka już nie pasują - przyznaje. - Skończył się tamten Kuba - uważa prof. Godzic.
Zgadza się jednocześnie z twierdzeniem, że Kuba Wojewódzki ma szansę stać się politykiem dokładnie w ten sam sposób jak włoski telewizyjny showman Beppe Grillo.
Kto mógłby głosować na nowego polityka? - Ludzie w wieku 20, 30 lat, którzy nigdy nie zagłosują na Kaczyńskiego, ale za bardzo rozczarowali się już Platformą i Tuskiem - twierdzi prof. Godzic. Jego zdaniem Wojewódzki mógłby niekoniecznie stawać na czele partii, mógłby równie dobrze założyć ruch społeczny lub ruch protestu, nawet przeciwko samej polityce. - Nie tylko młodzi, ale wielu 50- i 60-latków, którzy są nieco dalej od prawicy, chętnie by to poparło - dodaje.
