Nic dziwnego, że po takiej wersji hymnu amerykański olbrzym Eric "Butterbean" Esch mógł być nieco rozkojarzony i Mariusz Pudzianowski sprawił mu tęgi łomot.
Sobotnia gala z udziałem Mariusza Pudzianowskiego zakończyła się małym skandalem. Wydawało się, że od czasu wykonania hymnu przez Edytę Górniak, już gorzej być nie może. Jak się okazuje, artystkę przebił Mateusz Krautwurst, który "wziął się" za hymn amerykański. Zapomniał tekstu?
Powiązane
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama