Grzegorz Daukszewicz o ojcu: Było go w domu mniej niż więcej
1 W rodzinie Daukszewicza nie brakuje artystów. Babcia, dziadek i wujek Zbigniew Zapasiewicz byli aktorami

AKPA
2 "Ojciec był najczęściej pochłonięty pracą. Było go w domu mniej niż więcej. Zawsze zapracowany, nie miał czasu na nic" – przyznaje Grzegorz Daukszewicz

AKPA
3 Aktor twierdzi, że ojciec nie zmuszał go do rozwijania artystycznych talentów. Sam też nie uczył go ani grania, ani śpiewania

AKPA / fotomichalbaranowski.pl
4 Do niczego mnie nie popychał. (…) Gdy byłem mały, przez cztery lata uczyłem się grać na skrzypcach, ale mi się znudziły. Na wakacjach, które spędzałem na Mazurach, wziąłem gitarę mojego starszego brata i zacząłem brzdąkać. Byłem wtedy wielkim fanem Metalliki i grałem ze słuchu "Nothing else matters" - powiedział dla se.pl

AKPA
5 Ojciec nie zaraził go pasją do muzyki i gitarowego grania. "Nie mam wykształcenia muzycznego, nie znam się szczególnie na nutach, ale myślę o tym, żeby się podszkolić" - dodaje Grzegorz Daukszewicz

AKPA
Komentarze (25)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarsze