Rosja kontra NATO. Kto ma lepsze siły zbrojne
1 Łączna wysokość wydatków na obronność, jakie ponoszą państwa NATO, przekracza bilion dolarów. Dysponują 3,5 mln żołnierzy, z czego 1,5 mln to Amerykanie. Armia rosyjska posiada 760 tys. czynnych żołnierzy oraz 2,5 mln rezerwistów
Shutterstock
2 Rosja dysponuje mniejszą ilością sprzętu, a co ważniejsze, w większości jest on wysłużony. W przypadku wojny, siły NATO są w stanie wykorzystać blisko 10 tys. czołgów (z czego jedną czwartą stanowią wozy amerykańskie). Armia rosyjska posiada 2800 maszyn tego typu
US Navy
3 Przytłaczająca przewaga NATO objawia się także, kiedy porównujemy ilość głównych okrętów wojennych. Państwa Paktu Północnoatlantyckiego dysponują 282 jednostkami, podczas gdy Rosja zaledwie 33
Shutterstock
4 Przewaga na korzyść NATO widoczna jest także pod wodą... 149 jednostek NATO przeciwko 64 rosyjskim okrętom podwodnym
Shutterstock
5 Rosja imponuje potencjałem nuklearnym. Ma pod tym względem przewagę nad 28 państwami Sojuszu. Rosjanie posiadają 8,5 tys. głowic jądrowych, podczas gdy NATO - 8225
Shutterstock
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Komentarze(86)
Pokaż:
A "wielka rosja" - jeden i to lichutki. Gdyby kacapy zechciały sobie zafundować 9 następnych lotniskowców - żeby dorównać USA - to musiały by na to wydać ok. 3 biliony rubli.
Zakładając że kacapskie rezerwy złota wynoszą ok. 40 000 000 uncji ( co wydaje się wielkością naciągniętą ) - to pomnożone przez $ 1.700.00 (dolców) za uncję - daje to ok. 2,6 biliona rubli. Gdyby przechandlować całe to złoto i zamienić to na kasę, a do tego sprzedać np. Chińczykom - jedynego żywiciela tego ruskiego padołu - GAZPROM i dołożyć do tego kasę ze zrabowanych wszystkich Cerkwi w bolszewii - to pewnie ledwo by na te lotniskowce starczyło.
Przestańcie więc na litość boską pieprzyć o wielkości tego postsowieckiego burdelu bo litość i śmiech bierze - jak się tego słucha. To zrujnowany kołchoz i ciele na glinianych nogach na kroplówce Gazpromu.
Po drugie jeśli ktoś naprawdę wierzy w NATO jako jedność, jest zwyczajnym naiwniakiem. Nawet sam pakt NATO zakłada iż w razie napaści, inne kraje podejmą wszelkie kroki "nie wyłączając użycia sił zbrojny", co oznacza, że wcale nikt nie jest zobowiązany do ich użycia.
Fakt jest taki, że jeśli w wyniku tej propagandy wojna będzie, to krew się poleje.. nasza i odpowiedzialni będą za to głównie dziennikarze i politycy. A każdy z Was, który będzie próbował "emigrować" w trakcie wojny, mam nadzieję, że zostanie odpowiednio potraktowany ;)
wystawi:
2 dywizje transów - pod wodza Anny Grodzkiego
8 batalionów - czlonków teczowych parad
4 kompanie lesbów i "kochajacych od tylu" pod wodza Biedronki
Zalatwia Rosjan smiechem i torebkami