Atomowa artyleria. Sowieckie działa jądrowe...
1 Zdumieni korespondenci początkowo uznali dzieła przemysłu zbrojeniowego za mobilne atrapy. Nie mieli racji
YouTube
2 Zarówno "Kondensator", jak i "Oka" przeszły szereg testów na poligonach i nie były "cyrkowymi" atrapami. Mało tego, w przeciwieństwie do zwyczajnych czołgów i dział miały potężną i niepokojącą dla zachodniego świata właściwość, która stanowiła niewątpliwie ich najmocniejszą stronę: jądrowe pociski – podaje wp.pl
englishrussia.com
3 Działa były kolejnym punktem w trwającym między USA a ZSRR wyścigu zbrojeń. Atomowa artyleria strzelająca pociskami o masie kilkuset kilogramów musiała robić wrażenie na wrogach
YouTube
4 Kondensator mógł wystrzelić pocisk o masie 570 kg na odległość 25 km. Pociski dla Oki ważyły 670 kg
englishrussia.com
5 Nowatorskie konstrukcje posiadały jednak sporo wad i to dlatego nie trafiły do produkcji seryjnej. W trakcie ostrzału uszkodzeniu ulegała m.in. skrzynia biegów oraz gąsienice. Odrzut podczas wystrzału wynosił 5 metrów, co uniemożliwiało precyzyjne trafianie w cel
YouTube
Komentarze(25)
Pokaż:
TAM LUDZKIE ZYCIE TANIE JEST.