W jednym ze szwedzkich salonów Ikea, postanowiono zrobiono małego psikusa klientom i niepostrzeżenie zasłonięto wejście do ekspozycji. Klienci stracili orientację i nie wiedzieli jak się z niej wydostać. W dodatku, nie wiadomo skąd, w pomieszczeniu pojawiła się kobieta, która po chwili zniknęła przez tajemne przejście. Zobaczcie ten zabawny żart.
Reklama
Reklama
Reklama