W drugiej części nagrania można zobaczyć, jak rezolutni złodzieje wezwali na pomoc zmotoryzowanych kolegów, oraz jak "Mordy" zakończyły swoją przygodę
To nagranie kradzieży w sklepie alkoholowym, nadawałoby się na scenę z filmu komediowego. Złodzieje, pieszczotliwie nazywający siebie "Mordo, człowieku", porzucają dzierżone w dłoniach flagi narodowe, by wynieść jak najwięcej butelek z procentami. Zobacz, jak zakończyła się ich przygoda.
Reklama
Reklama
Reklama