Wykonanie hymnu narodowego, w dodatku na oczach całej szkoły, to bardzo stresujące zadanie. A co jeśli muzyk z pierwszego rzędu zaliczy spektakularną wpadkę? Jeśli zachowa zimną krew, może wybrnąć z tej krępującej sytuacji z klasą. Zobaczcie jak poradził sobie ten nastolatek. Jak sądzicie, czy szkolni koledzy bardzo się z niego później naśmiewali?
Reklama
Reklama
Reklama