Kandydat na partnera Jabłczyńskiej to nie może być byle kto! Oprócz standardowego "tego czegoś" Joasia wymienia takie oto cechy: "Cech, które powinien mieć, jest wiele. Nie może palić, musi być wyższy ode mnie, uprawiać sport, być zaradny, kochający i dowcipny" - tłumaczy aktorka "Faktowi". Oprócz tego Joasia oczekuje, że potencjalny ukochany… spodoba się jej mamie: "Musi go zaakceptować moja mama!".
Nie boimy się stwierdzić, że problemem może być jedynie groźna rodzicielka. Oczekiwania Joasi nie wyglądają na wygórowane. Chyba wyślemy CV.
