Agent "Tomasz" - ten sam, który uwiódł posłankę Beatę Sawicką, zaprzyjaźnił z Weroniką Marczuk-Pazurą i próbował osaczyć byłą pierwszą damą Jolantę Kwaśniewską - ogolił głowę w piątek - donosi "Fakt".

Bulwarówka twierdzi, że ogolił się w jednym z luksusowych salonów fryzjerskich w rodzinnym Wrocławiu. Tak prosta usługa jak golenie kosztuje w tym miejscu 130 złotych - donosi tabloid.

Ale to nie koniec rewelacji. "Fakt" pisze też, że w salonie tym pracowała dziewczyna agenta. Wioletta wyjechała dwa miesiące temu do Australii. Podobno - jak dowiedzieli się reporterzy "Faktu" - na kurs językowy.



Reklama

>>> Więcej na eFakt