Gdy wiosną 2005 roku, w pierwszej edycji "Tańca z gwiazdami" u boku Katarzyny Skrzyneckiej pojawił się Marcin Hakiel, jego nazwisko nic szerszej publiczności nie mówiło. Dziś to gwiazdor całą gębą. Nic zatem dziwnego, że producenci "Tańca z gwiazdami" od kilku edycji zabiegali, aby Hakiel znów wyszedł na parkiet. I wreszcie się udało - komentuje "Fakt".

Reklama

Według bulwarówki Marcin ma dziś taką pozycję, że może negocjować stawkę. Ugrał sporo. Według "Faktu", za jeden odcinek prawdopodobnie dostaje około 8 tysięcy złotych. Tymczasem średnie wynagrodzenie dla partnerów gwiazd plasuje się w granicach 3-4 tysięcy złotych za odcinek.

Co stacja wydała na Marcina, zaoszczędziła na jego partnerce - twierdzi bulwarówka. Bo choć Dorota Deląg występuje jako gwiazda, daleko jej do sławy, jaką cieszy się Hakiel. Jest dyplomowaną aktorką, ale ciągle czeka na swoją wielką rolę. Według "Faktu", Deląg dostaje około 6 tysięcy złotych za odcinek "Tańca z gwiazdami".

>>>Więcej na eFakt.pl