"Wzory na oszronionym oknie” - to płótno autorstwa szefa rosyjskiego rządu można było kupić na aukcji dobroczynnej w Petersburgu. Obraz powstał podczas bożonarodzeniowego jarmarku zorganizowanym w centrum tego miasta. Malarze debiutanci w ramach akcji "Alfabet" mieli namalować płótna na temat kolejnych liter alfabetu. Za inspirację służyło opowiadanie Mikołaja Gogola "Noc przed Bożym Narodzeniem".
Putin dostał literę "u". Namalował wtedy okno w wiejskim domu, ozdobione tradycyjnym ukraińskim wyszywanym ręcznikiem. Tak nawiązywał do rosyjskiego słowa "uzor" - "wzór".
Cena wywoławcza obrazu Putina wynosiła 20 tys. rubli, czyli prawie 2000 złotych. Jednak organizatorzy mieli nadzieję, że ostatecznie zostanie on sprzedany za kilkanaście milionów rubli, czyli mniej więcej 2 mln złotych. Obraz poszedł jednak za dużo więcej - 37 mln rubli, czyli ok. 3 550 000 złotych.
Kto dał aż tyle? To Natalia Kurnikowa, właścicielka galerii w Moskwie. Powiedziała, że nabyła obraz Putina, ponieważ może to być pierwszy i ostatni obraz tego rodzaju.
Na dobroczynną aukcję trafiło w sumie 27 płócień. Zyski ze sprzedaży obrazów zasilą dwa szpitale dziecięce w Petersburgu oraz remont jednej z cerkwi.
