Joanna Kurska po tym, jak jej mąż Jacek Kurski został zwolniony z posady prezesa TVP, została szefową "Pytania na śniadanie".
W środę, po zaledwie kilku miesiącach pracy, TVP potwierdziła, że producentka rozstała się ze stacją.
Telewizja Polska i Joanna Kurska potwierdzają, że rozwiązali umowę o pracę za porozumieniem stron. Misja Joanny Kurski jako szefowej "Pytania na śniadanie" zakończyła się sukcesem: odświeżeniem formatu, udanym liftingiem studia, zwiększeniem zarówno udziałów, jak i wolumenu Widzów. Dotychczasowa formuła współpracy uległa jednak wyczerpaniu - brzmi oficjalny komunikat stacji.
Co teraz będzie robić Joanna Kurska? Czy razem z mężem wyjedzie do Stanów Zjednoczonych?
Okazuje się, że nie.
Nie wyjeżdżam z Polski. Tak jak wcześniej mówiłam państwu, zostaję z dziećmi w kraju. Chcę się teraz zająć działalnością charytatywną. Myślę też o założeniu swojej fundacji, która będzie wspomagała chore dzieci - zdradziła Kurska w rozmowie z "Faktem".