Lara Gessler, podobnie jak wiele innych znanych osób, jest aktywną użytkowniczką Instagramu. Informacje o jej codziennym życiu pojawiają się na profilu na bieżąco. Jeszcze na początku świąt córka słynnej restauratorki dzieliła się z obserwatorami kadrami ze swojej celebracji tych wyjątkowych chwil, a zaraz potem zniknęła z Sieci. Kiedy znowu wróciła do publikowania, uznała za stosowne, aby wyjaśnić fanom swoją krótką nieobecność. Okazało się, że jej 3-miesięczny synek - Bernard - trafił do szpitala. Maluszek miał problem z infekcją dróg oddechowych wywołanych wirusem RSV.
Na szczęście sprawa nie była bardzo poważna. Chłopiec i jego mama wrócili już do domu Choroba została opanowana.
W opublikowanym InstaStories Lara wyznała: ... matka nie przestaje kochać i nie przestaje się bać.
Życzymy zdrowia!