"Czego mam się obawiać? Z przyjemnością powitam nowego prezentera. Będę mógł go czegoś nauczyć" - mówi "Faktowi" Kret, obecnie pogodowy numer 1 telewizji publicznej.
Kim jest tajemniczy Ziemowit Pędziwiatr, który już niebawem poinformuje nas o złowrogim niżu skandynawskim? To absolwent Studium Wokalno-Baletowego w Gliwicach.
Próbował kariery aktorskiej, pojawił się m.in. w "Tajemnicy twierdzy szyfrów", a na stanowisko prezentera pogody został wybrany w castingu (pokonał 300 przeciwników!). W telewizji mówią o nim, że "ma wielki potencjał". On sam na razie unika dziennikarzy i przygotowuje się do swojego debiutu.
Z pewnością przydadzą mu się wskazówki doświadczonego kolegi. A Kret zapewnia, że nie odmówi pomocy: "Rywalizacja jest dobra, ale nie u siebie na podwórku" - mówi.
Już wkrótce w TVP zobaczymy nowego prezentera pogody, Ziemowita Pędziwiatra. Zazwyczaj świeża krew w zespole budzi niechęć i strach starych pracowników. Jednak popularny pogodynek Jarosław Kret zapewnia, że nie czuje nic podobnego.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama