Córeczka to oczko w głowie taty. Zabiera ją niemal wszędzie, również na plan swojego najnowszego teledysku promującego piosenkę "Całe życie grasz".

A Simona uwielbia szum wokół siebie, błysk fleszy i obiektywy kamer. I nie wie, co to trema. Było to widać w kilku scenach kręconych z jej udziałem. Mała z miną gwiazdy siadła za perkusją, wzięła pałeczki i zagrała. A tata pękał z dumy - relacjonują reporterzy "Faktu".

Reklama