"Urodzę na przełomie kwietnia i maja" - powiedziała "Faktowi" szczęśliwa przyszła mama. "Wszystko z moją ciążą jest w porządku. Czuję się świetnie" - dodała. Popularna dziennikarka i jej mąż Paweł już od dłuższego czasu starali się o dziecko. Kiedy okazało się, że Joasia jest w ciąży, nie posiadali się ze szczęścia. Poprzedniemu maluchowi Racewicz nie udało się przyjść na świat. Zapewne dlatego radosną nowiną o kolejnej ciąży podzieliła się z widzami "Dzień dobry TVN".
Dziennikarka prowadzi zdrowy tryb życia i poddała się właściwej diecie - donosi bulwarówka. Już teraz widać, że nie będzie miała problemów z powrotem do dawnej figury. Na premierze spektaklu "Upiór w operze" w Teatrze Roma pojawiła się w towarzystwie mamy. Wyglądała olśniewająco.
Długa, czarna, ażurowa suknia znakomicie kontrastowała z upiętymi do góry włosami. Uśmiechnięta i czarująca gospodyni programu TVN "Dom otwarty" z dumą prezentowała swój krągły brzuszek. Ciąża naprawdę jej służy - zauważa "Fakt".