Christina powiedziała magazynowi "People", że ma obsesję na punkcie różnego rodzaju zakładów. Niewiele ją obchodzi, czego dotyczą - uwielbia stawiać pieniądze na futbol, konie i karty.
"Nauczyłam się kochać hazard. Kilka miesięcy temu byłam w Australii i tam obstawiałam wyścigi konne i kilka meczów futbolowych. Nagle odkryłam, że mam obsesję na tym punkcie. Hazard to coś wspaniałego" - stwierdziła aktorka.
Ostatnio Christina brała udział w otwarciu kasyna Palazzo w Las Vegas. Była tam ze swoim chłopakiem i nie mogła się oderwać od gry w blackjacka. Żeby piękna Christina chociaż coś wygrywała, bo w przeciwnym wypadku wkrótce po pieniądzach zostanie tylko wspomnienie.
