Platynowy blond był jej znakiem firmowym. Wyróżniał ją, bo dziś niewiele kobiet decyduje się na taki kolor - podkreśla bulwarówka.

Ale piękna tancerka pojechała do Londynu i tam wpadła w ręce miejscowych fryzjerów, którzy namówili ją na zmianę koloru włosów. Szkoda, że na taki, jaki widzi się na co trzeciej głowie - żali się "Fakt".

Reklama