Dla wszystkich przygotowano gitary i specjalne betonowe bloczki, o które potem uderzali instrumentami. Dostali też ochronne gogle, by odłamki nie poraniły ich w oczy. Jak widać na zdjęciu, frajdę mieli ogromną. Na szczęście wszystko pod czujnym okiem gospodarzy kawiarni.
Marzy o tym chyba każdy fan rocka - przez chwilę poczuć się jak gwiazda muzyki i z hukiem roztrzaskać gitarę elektryczną. W ten właśnie sposób w Barcelonie grupa klientów kawiarni świętowała dziesiątą rocznicę jej otwarcia.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama