Kiedy kilka dni temu Maciąg postanowiła zaprezentować swoje dzieło na spotkaniu z czytelnikami, wszyscy sądzili, że będzie to naprawdę łakomy kąsek. Niestety, efekt zepsuły okropne plamy pod pachami Agnieszki - donosi "Fakt".

Cóż, wydawałoby się, że tak obyta z eleganckim światem mody kobieta umie sobie radzić z podobnymi problemami. A jeśli nie umie, to może lepiej niech się poci gdzie indziej, a nie nad garem z ogórkową - radzi bulwarówka.

Reklama