Nieczęsto można mieć okazję ulepić bałwana w Wielkanoc. Dlatego Donald Tusk wraz z wnukiem postanowili wykorzystać zalegające pokłady śniegu.
Wielkanoc na Kaszubach. Mikołaj, ja i bałwan - napisał premier na Twitterze. A żeby nikt nie miał wątpliwości, dodał żartobliwie: - Bałwan z prawej.
Śnieg najwyraźniej szefowi rządu nie przeszkadza. 31 marca napisał na swoim profilu: - Ale biało. Jest nadzieja, że do sylwestra nie stopnieje.