Adele zwierzyła się swojej znajomej, że wie, kto nawiedza jej nowy dom.
Znajoma zaś niewiele myśląc postanowiła podzielić się tą wiedzą z mediami.
Pudelek.pl cytuje jej wypowiedź:
- Adele po zakupie domu dowiedziała się od mieszkańców okolic, że od wielu lat chodzą plotki na temat upiora straszącego w rezydencji. To ogromny dom i w nocy zdaje się być pusty, martwy i przerażający. Powiedziała mi, że jej dom nawiedza widmo zamordowanej kobiety.