Podobno w 3 miesiące po ślubie Piotr Adamczyk i Katarzyna Gwizdała przeżyli swoją pierwszą poważną kłótnię małżeńską.

Jak relacjonuje "Życiu na gorąco" świadek, do sprzeczki miało dojść, gdy oboje wracali samochodem z Otwocka z kolacji u przyjaciół.

Reklama

Podobno pan Piotr ściął się z żoną w samochodzie. Zatrzymał auto w pobliżu Wału Miedzeszyńskiego (to duża stołeczna arteria) i szybkim krokiem poszedł na wał.

Żona także wysiadła z auta i pobiegła za swoim ukochanym.

Podobno po chwili wrócili do samochodu, ale do samego domu nie zamienili ani słowa.

Reklama

Jesteśmy przekonani, że pogodzili się już chwilę potem...



Więcej
http://www.se.pl/rozrywka/plotki/pierwsza-klotnia-piotra-adamczyka-z-zona-kate-rozz-pierwszy-kryzys-w-zwiazku-piotra-adamczyka_231101.html