Doda przybyła na imprezę z rodzicami. Wyglądała ekscentrycznie - ale niczego innego się właściwie nie spodziewaliśmy - i wykonała na żywo utwór promujący film.

Reklama

ZOBACZ TELEDYSK DO PIOSENKI "KAC WAWA"

Dorota została zapytana przez dziennikarzy o sam film.

Jej zdanie jest dosyć druzgocące dla twórców:

- Zbyt prosto i dosłownie przedstawiono wieczór panieński i kawalerski. Twórcy skupili się na piciu, ćpaniu i zdradzaniu przyszłego męża czy żony. Myślę, że jest wiele lepszych sposobów, żeby spędzić tę noc.

Ale o swojej piosence wyraża się w samych superlatywach. Uważa, że jest świetna i utrzymana w dobrym, rockowym klimacie.