W międzyczasie adoptowała wraz z mężem córkę, jednak zrezygnowała z idei przygarnięcia aż sześciorga maluchów.

- Kiedyś patrzyłam na Brada i Angelinę i myślałam sobie, że taka rodzina to wspaniały pomysł - tłumaczy Heigl. - Teraz nie potrafię wyobrazić sobie wychowywania większej liczby dzieci, niż dwójka. Co tu dopiero mówić o szóstce! To taka harówa. Nie mam pojęcia, jak Brad i Angelina sobie z tym radzą.

Reklama

Aktorkę mogliśmy podziwiać ostatnio w komedii romantycznej "Sylwester w Nowym Jorku".