Opadającą wodę aktorka nabyła w Kalifornii, ponieważ wie, jak bardzo jej partner życiowy lubi wodospady.

Teraz para planuje wybudować dom w okolicy. Nowa rezydencja położona będzie niedaleko Los Angeles, a jej projekt ma przypominać dokonania ulubionego amerykańskiego architekta Brada Pitta, czyli Franka Lloyda Wrighta.

Reklama

Angelina Jolie nie tylko chciała sprawić wyjątkowy prezent swojemu partnerowi, ale ma również nadzieję, że będzie to kryjówka dla całej jej rodziny.

- Brad marzył o domu, koło którego można usłyszeć odgłos spadającej wody - wyjawia osoba ze środowiska pary. - Brad zawsze chciał zaprojektować własny dom.