Jak donosi "Fakt':
- Tym razem serialowa Brzydula stawia na architekturę wnętrz. Julia zdaje sobie sprawę, że łaska reżyserów na pstrym koniu jeździ i nie zawsze będzie mogła liczyć na nowe role.
Dlatego stara się zapewnić sobie jak najlepsze wykształcenie w razie, gdyby przyszło jej porzucić aktorstwo.
– Lubię pracować, a czasy są trudne i rozsądnie jest mieć jakąś zawodową alternatywę – mówi w wywiadzie rezolutna Kamińska.