Jak donosi "Fakt":

- Ten efekt to głównie zasługa nieskazitelnej sylwetki. Jak dba o nią aktor?

– To genetyczne dziedzictwo. Ja nic nie robię. Na siłowni nie byłem nigdy w życiu. Mało tego, czasem próbuję zmusić się do gimnastyki, ale z marnym skutkiem. Myślę, że sprawność zawdzięczam też zawodowi, który uprawiam – zdradził aktor w wywiadzie dla jednego z portali. Cóż, można jedynie pozazdrościć.

>>> CZYTAJ TAKŻE: "Dygant ma pięknego synka"

Reklama