Jak donosi "Fakt":
- Przez długi czas prowadzili razem program śniadaniowy TVN-u. Chociaż na wizji zawsze byli zgodni, plotkowano, że Kinga i Marcin nie przepadają za sobą. Po odejściu z programu Mellera, wydawało się nawet, że para się unika.
W sobotę oboje niespodziewanie spotkali się przy wejściu do budynku TVN-u. I najwyraźniej już zapomnieli o dawnych nieporozumieniach.
– To było przywitanie dobrych znajomych – komentuje spotkanie Kinga. – Znamy się przecież z Marcinem chyba ze 20 lat!
Reklama
Tak, trzeba przyznać, że w taki czuły sposób mogę się witać jedynie dobrzy znajomi.